Wystarczył jeden cios. Sokół Aleksandrów - Sport Perfect Łódź 0:1

       W końcu, po ponad dwutygodniowej przerwie zespół przystąpił do kolejnego meczu o ligowe punkty. Gościliśmy w pięknym ośrodku im. Włodzimierza Smolarka w Aleksandrowie Łódzkim. Starsi kibice pamiętają zapewne tego fantastycznego piłkarza . Warto przypomnieć , że nasz aktualny trener Krzysztof Kamiński grał razem z p.Włodkiem w drużynie Widzewa w legendarnych meczach m.in z Liverpoolem.

      Spotkanie na sztucznej murawie, choć wyznaczone boisko robiło wrażenie dość małego,gdzie ciężko było rozegrać się szczególnie bokami. Kolejny przeciwnik z którym nie mieliśmy jeszcze okazji grać choćby jednego meczu. Choroby wyeliminowały ze składu 3 zawodników, na rezerwie pozostaje tylko 1. Trudno, trzeba grać i pokazać się z jak najlepszej strony, zamazując przy tym obraz z naszego ostatniego meczu. Podstawowy cel od początku gry - opanować środek boiska a tu brak jednego z podstawowych środkowych. Z czasem jednak się udaje, ale dopiero po przerwie. Pierwsza połowa wyrównana, bez dogodnych sytuacji, druga z optyczną naszą przewagą, jednak brak było wykończenia. W końcu udało się i na 10 minut przed końcem strzelamy upragnioną bramkę, która rozstrzyga o zwycięstwie na naszą korzyść. Trzy punkty jadą do Łodzi i nastroje w drużynie znacznie się poprawiają.

      Chłopaki, mimo osłabień w dzisiejszym meczu zagraliście na dobrym poziomie, nie pozwalając gospodarzom na rozwinięcie skrzydeł. Z czasem gra zaczynała się układać i najważniejsze, że dążyliście do upragnionego celu jakim było zwycięstwo. Brawo - oby tak dalej. W środę kolejne spotkanie - trzymamy kciuki.