Srogie lanie od lidera. UKS SMS Łódź - Sport Perfect Łódź 8:0

       W dniu dzisiejszym rozegraliśmy zaległy mecz z czwartej kolejki, który był jednocześnie naszym ostatnim spotkaniem w rundzie jesiennej. Gościliśmy na obiektach Szkoły Mistrzostwa Sportowego. Rywal, którego zbytnio nikomu przedstawiać nie trzeba. W naszym roczniku zdobyli już praktycznie wszystko co było do zgarnięcia. Ich gra i wyniki mówią wszystko, a w naszym województwie i nie tylko nie mają sobie równych.

       Trzeba grać, a tu jeszcze jak na złość choroby wykluczyły ze składu naszych niektórych zawodników i na  ławce mamy tylko rezerwowego bramkarza. Nie zapowiada się zbyt optymistycznie a początkowe minuty potwierdzają niestety nasze obawy. Bardzo szybko tracimy 4 bramki, zupełnie zepchnięci do defensywy. Sms dominuje całkowicie na boisku, strzela kolejnego gola i do szatni schodzimy z pięciobramkowym bagażem. Druga połowa poprzez zmiany dokonane przez gospodarzy bardziej wyrównana i lepsza w naszym wykonaniu. Staramy się dotrzymać kroku faworytom, próbując stwarzać sytuację, niestety bez rezultatu. Dostajemy kolejne bramki i mecz kończy się naszą  wysoką porażką.

       Panowie, dzisiaj zostaliśmy rozbici, przegraliśmy zdecydowanie i w pełni zasłużenie. Napewno z takich meczów, z takimi rywalami bardzo dużo wynosimy, uczymy się na błędach, aby w przyszłości stać się lepszymi, silniejszymi  i grać jak równy z równym.

        NIGDY NIE PRZEGRYWASZ GDY WALCZYSZ..... PRZEGRYWASZ GDY PRZESTAJESZ WALCZYĆ.