Poznać smak ligi wojewódzkiej. RTS Widzew - Sport Perfect 3:0

Poznać smak ligi wojewódzkiej.  RTS Widzew - Sport Perfect   3:0

     Jest niedziela, godzina 16, mecz siódmej kolejki  naszej grupy - gościmy na obiekcie CHKS-u, a naszym przeciwnikiem RTS Widzew. Zdecydowanym faworytem w tym spotkaniu są gospodarze, którzy w tym sezonie nie doznali jeszcze porażki. Zapowiada się bardzo ciężki pojedynek, tym bardziej, że ekipa Widzewa wzmocniona dodatkowo, aż 9 zawodnikami z ligi wojewódzkiej. Ten mecz to praktycznie walka z drużyną, która w 1 lidze wojewódzkiej wiedzie prym i zajmuje 2 miejsce w tabeli. Będzie trzeba zagrać na 110% swoich możliwości, aby dzisiaj osiągnąć korzystny rezultat.

     Co do zawodów.  Mecz od początku toczył się pod dyktando RTS-u, było widać ich wysoką kulturę gry i pełną kontrolę do ostatniego gwizdka sędziego. Do strzelenia pierwszej bramki przez gospodarzy nasza gra wyglądała naprawdę przyzwoicie, nie mieliśmy może swoich stuprocentowych okazji, ale w defensywie radziliśmy sobie zupełnie dobrze. Niestety tuż przed gwizdkiem oznajmiającym zakończenie pierwszej połowy dostajemy bramkę, na którą Widzew bez dwóch zdań zasługuje.  Źle dla nas zaczyna się też druga część, bo już w 42 minucie tracimy gola na 2:0. Staramy się odgryźć gospodarzom, jednak nie za bardzo mamy atuty, gospodarze są znacznie wyżsi i silniejsi, bardzo ciężko jest wypracować sobie sytuacje do strzelenia bramki. Spotkanie toczy się teraz w środkowej części boiska, gra się wyrównuje, ale to gospodarze stawiają przysłowiową kropkę nad " i " i trafiają po raz trzeci ustalając wynik końcowy. Na pochwałę dzisiaj zasługuje Pan sędzia, który od początku pokazał kto tu rządzi i wszystko miał pod kontrolą, choć dodać trzeba, że sam mecz był czystą i sportową rywalizacją.

   Niespodzianki dzisiaj nie było, zagraliśmy bardzo ambitnie, włożyliśmy w to spotkanie dużo serca i walki, jednak nie uchroniło to nas od porażki. Przekonaliśmy się dzisiaj jak dużo pracy jeszcze przed nami, aby móc grać jak równy z równym z tymi najlepszymi w naszym okręgu, a drużyna RTS - u do takich  zdecydowanie należy. Panowie do końca rundy jeszcze dwa starcia, nie składamy broni i walczymy do końca.

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości